Nowy projekt rozwodu pozasądowego: rozwód przed USC lub konsulem bez czekania w sądzie

Resort sprawiedliwości przedstawił projekt nowelizacji kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, który wprowadza możliwość rozwodu przed kierownikiem dowolnego urzędu stanu cywilnego lub polskim konsulem. Rozwiązanie to ma być wyjątkiem od tradycyjnej procedury sądowej – zamiast wielomiesięcznego oczekiwania na termin rozprawy rozwodowej, małżonkowie uzyskają formalne zakończenie związku przy pierwszej wizycie w USC.

Komu przysługuje procedura?

Pozasądowy rozwód będzie dostępny tylko dla par spełniających ściśle określone warunki.

  • Po pierwsze – małżeństwo musi trwać przynajmniej rok.
  • Po drugie – małżonkowie nie mogą mieć wspólnych małoletnich dzieci.
  • Po trzecie – muszą złożyć w pełni zgodne oświadczenia o zupełnym i trwałym rozkładzie pożycia oraz o woli rozwiązania małżeństwa.
  • Dodatkowo z możliwości tej skorzystają jedynie obywatele polscy lub pary obcokrajowców mające wspólne miejsce zamieszkania w Polsce.

Przebieg czynności przed urzędnikiem

Czynności ograniczać się będą do jednorazowego spotkania z kierownikiem USC lub konsulem. Urzędnik weryfikuje tożsamość małżonków, potwierdza spełnienie ustawowych przesłanek oraz przyjmuje oświadczenia o zgodzie na rozwód. Po pozytywnej weryfikacji sporządza wzmiankę o rozwiązaniu małżeństwa w rejestrze stanu cywilnego – taki wpis ma moc prawomocnego wyroku sądowego.

Bezpieczeństwo formalne i możliwość unieważnienia

Choć procedura ma być uproszczona, projekt przewiduje mechanizmy ochronne. W razie ukrycia informacji o posiadaniu wspólnych dzieci lub ujawnienia istotnych wad oświadczeń woli możliwe będzie sądowe unieważnienie rozwodu. Wówczas sąd bada legalność złożonych przed USC oświadczeń i może przywrócić małżeństwo, jeśli stwierdzi naruszenia.

Debata o instytucji notariusza i głosy ekspertów

W toku prac pojawiły się propozycje, aby rozwód pozasądowy odbywał się przed notariuszem zamiast w USC, jednak ostatecznie ministerstwo wybrało model urzędowy. Sędzia Alicja Kożuchowska-Warywoda podkreśla że miejsce rozstrzygania rozwodów to tylko jeden z elementów szerszej potrzeby zmian w kognicji sądów okręgowych i przyspieszenia postępowań rodzinnych.

Wpis do aktu małżeństwa i „odmiejscowienie” czynności

Projektuje się, że do aktu małżeństwa dołączona zostanie wzmianka o rozwodzie, wskazująca datę złożenia oświadczeń przed USC lub konsulem. Ponieważ przepisy o aktach stanu cywilnego dopuszczają „odmiejscowienie” czynności, małżonkowie będą mogli wybrać dowolny urząd w Polsce lub placówkę dyplomatyczną, co zwiększa elastyczność i dostępność nowej ścieżki rozwodowej.

Perspektywy legislacyjne

Projekt trafił do wykazu prac legislacyjnych rządu i przewiduje się jego przyjęcie w drugim kwartale 2025 roku. W kolejnych miesiącach odbędą się konsultacje społeczne i debaty eksperckie, które mogą doprecyzować szczegóły – od warunków dopuszczenia rozwodu pozasądowego po zasady ewentualnego unieważnienia jego skutków.

Zmiany te oceniam, jako krok w dobrą stronę. Póki co do dyspozycji małżonków pozostaje tradycyjna forma rozwodu.